0

Przestań naśladować, zacznij kreować

Naśladowcy i tani imitatorzy zasiedlają cały internet. Tylko dlatego, że internet umożliwia łatwe prześladowanie „konkurencji”, nie musisz zaraz rzucać się na główkę i wcielać w życie ich strategii. Poniżej znajdziesz 10 powodów, dla których warto przestać imitować i zacząć kreować!

 To nie honoruje CIEBIE, Twojej unikalności i błyskotliwości.

Jeśli byłbyś w pełni sobą, co byś wykreował? Jeśli Twoje życie lub biznes nie są dla Ciebie dość inspirujące, zmień je!!! Czy naprawdę wystarczy Ci, by tworzyć swój biznes jako drugorzędną kopię biznesu kogoś innego? Kiedy jesteś naprawdę sobą, otwierają się przed Tobą nieograniczone możliwości!

To najmniej generująca forma rywalizacji, ponieważ generuje mniej – dla wszystkich.

A co jeśli mógłbyś zamiast tego nad-kreować, współ-kreować lub współpracować? Upieczenie większrgo tort z możliwości daje ogółowi znacznie więcej niż walka o swoją część małego torcika! Konkurowanie jest degenerującą energią, która niszczy Twoją przyszłość. Czy to wszystko, czego chcesz w życiu? Jeśli nie, zapytaj „Jakim wkładem mogę tutaj być i co mogę otrzymać?” Otwórz swoją głowę i poszukuj. Innowacja jest nieprzewidywalna.

Negujesz swoją świadomość i to, co sam wiesz na rzecz świadomości innych osób.

Myślenie, że sam nie wiesz, co będzie pracować dla Ciebie, odcina świadomość Twoich możliwości i sprawia, że tworzysz na podstawie zestawu konkluzji, które mogą, ale nie muszą być istotne dla Twojego biznesu. A jeśli konkurencja również nie robi tego „właściwie”? Czy Twoja branży zagraża sytuacja, w której ślepy wiedzie kulawego? Nauczenie się zaufania do WŁASNYCH pomysłów popchnie Cię dalej – i szybciej! Spowoduje również, że klienci zaczną Ci bardziej ufać. Czy ufasz kolegom lub dostawcom, którzy zawsze tylko kopiują pomysły innych ludzi?

Zapytaj siebie – czy to mały wybór czy wielki wybór?

Małe wybory ograniczają Twoją przyszłość. Wielkie wybory – poszerzają ją. Czy kopiowanie czyjegoś pomysłu naprawdę rozszerza Twoje możliwości? Czy jest to tylko historią, którą sobie opowiadasz, aby się usprawiedliwić? Czy ludzie już rozmawiają o tym, jak ty kopiujesz innych? Jaką przyszłość tak naprawdę kreujesz? Jaką przyszłość mógłbyś kreować, gdybyś poszedł w kierunku ciągłej kreacji i innowacji?

Kopiowanie innych ogranicza inspirację, którą możesz otrzymać.

Kiedy kopiujesz cudze pomysły, nie zadajesz pytań, które są istotne dla Twojej przyszłości i Twoich możliwości. Zamykasz drzwi przed nosem rzeczom, które TYLKO TY możesz wykreować. Poproś wszechświat, aby Ci to pokazał… Co jeszcze mógłbym wybrać, czego jeszcze nie wybrałem?Możesz zostać zaskoczony tym, jaką radosną przygodą może nagle stać się Twój biznes, w miejsce ciągłej walki o to, by się wyróżnić.

Imitowanie automatycznie umniejsza CIEBIE w oczach innych ludzi i w Twoich własnych.

Czy właśnie po to przyszedłeś na ten świat? Czy stać Cię na więcej? Co stanie się możliwe, kiedy uświadomisz sobie własną wspaniałość zamiast najpierw porównywać się z innymi? Bycie innym wiąże się z byciem liderem. Kiedy wreszcie przestaniesz starać się dopasowywać do zastanego stanu rzeczy, ludzie będą chcieli za Tobą podążać.

Nie kradnij tylko dlatego, że spodobał Ci się jakiś pomysł. On może całkiem nie mieć znaczenia dla Twojego biznesu.

Jaki skok możesz wykonać czerpiąc inspirację z innych branż i stosując ich rozwiązania w sposób, który będzie miał znaczenie dla Twojej widowni? Jeżeli już rzeczywiście musisz coś skopiować, nie realizuj dokładnie tego samego. Utwórz coś błyskotliwego, o 3-5 stopni ponad oryginalny pomysł! Chodzenie w butach siedmiomilowych jest zabawniejsze!

Twórz coś, co Cię odżywia i bawi.

Czy zauważyłeś, że próba wprowadzania w życie cudzych pomysłów jest jak walka? Albo z czasem staje się bardzo stresująca? Albo pomysł ten nie działa z łatwością? To dlatego, że nie powstał dla Ciebie!!! Przestań się biczować i torturować. Twoja radość jest w innej przestrzeni. Zapytaj „Czego świat naprawdę ode mnie oczekuje? Podążaj za tym!

Naśladowanie jest taką formą pochlebstwa, która rujnuje Twoją reputację.

Publiczna imitacja dewaluuje Twoją unikalną obecność w świecie.Możesz ją widzieć jako łatwe pieniądze albo szybki skok naprzód.Inni jednak widzą, że sam siebie uważasz za „nie dość dobrego”.A to zatrzymuje możliwości wypłacenia Ci premii.Czy nie dałoby Ci więcej zaangażowanie się w tworzenie czegoś, czego jeszcze nie ma?

Ciągle jeszcze kusi Cię tania imitacja?

Jeżeli zdarzy Ci się pozazdrościć komuś pomysłu, zabaw się z własnymi pomysłami, poproś je, aby się rozmnożyły i szybko dojrzały! To wykreuje generatywną energię, która zaprosi świat do radosnego celebrowania unikalności, którą jesteś.Czy to nie brzmi o wiele lżej i szerzej niż pokątne imitowanie innych? Odpięcie smyczy, na której chodzisz może odmienić świat. BĄDŹ tą różnicą, która kreuje większe możliwości, a nie wąskim gardłem, które je eliminuje.

 

oryginał artykułu: http://www.huffingtonpost.com/lisa-murray/

Zapisz się do newslettera BudziLudzi

Chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach, zapisz się do newslettera!

Please wait...

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Autor: Lisa Murray
http://www.creativitylab.biz