Czy byłeś kiedyś w związku, który się nie udał? Czy zastanawiałeś się wtedy: „Co zrobiłem nie tak? Dlaczego nie mogę sprawić, aby mój związek zadziałał? Co jest ze mną nie tak?”
Po pierwsze, to nie są tak naprawdę pytania. To są konkluzje ze znakiem zapytania na końcu. Kiedy funkcjonujesz z konkluzji, nigdy nie wykreujesz niczego innego.
Po drugie, nic nie jest z Tobą nie tak. Nie jesteś ani w połowie tak popieprzony, jak myślałeś, że jesteś.
Jeśli chcesz mieć związek, który Cię wzbogaca, musisz przestać szukać miłości we wszystkich tych niewłaściwych miejscach. Możesz zacząć robić te cztery rzeczy:
Zapytaj: „Co tak naprawdę chciałbym mieć w swoim życiu?”
Zauważ, że nie powiedziałem: „Co tak naprawdę chciałbym mieć w swoim związku?” To dlatego, że wszystkie wspaniałe związki zaczynają się od bycia w pełni sobą.
Większość ludzi szuka związku, a kiedy jakiś znajdą, związek ten zaczyna im zastępować życie. Przestają żyć.
Kiedy zaczniesz pytać:
Czym chciałabym, aby stało się moje życie za 5 lat?
Czy chcę podróżować?
Ile chcę zarabiać pieniędzy?
Co jest dla mnie najważniejsze?
Zadawanie tych pytań da Ci jasność co do tego, czego pragniesz w życiu i czy to w ogóle obejmuje związek. Związek jest wyborem. Nie musisz go mieć. A jeśli wybierzesz, aby go mieć, wybierz taki, który dodaje coś do Twojego życia, a nie taki, który je zastępuje.
Zrób listę rzeczy, które chciałbyś znajdować w swoim partnerze.
Musisz zapytać: „Co podobałoby mi się w moim partnerze?” Musisz mieć jasność co do tego, czego chcesz od związku. Problem polega na tym, że o to nie prosisz. Patrzysz na kogoś i mówisz: „O, ona mi się podoba.”
Nigdy nie pytasz: „Czy ja się jej podobam? Czy ona lubi mężczyzn?” Skoro ona Ci się podoba, zakładasz, że również jej się spodobasz, że ona lubi mężczyzn i wszystko będzie idealnie.
Dowiedz się, czego pragniesz. Jakie chciałbyś mieć interakcje w związku? Co chciałbyś z nią wykreować? Czy chcesz kogoś, kto ma poczucie humoru? Kogoś, z kim można ciekawie porozmawiać?
Zrób listę niechcianych rzeczy
Zanim zszedłem się z moją byłą żoną, zrobiłem listę rzeczy, których pragnąłem w kobiecie, z którą będę w związku. Ona miała je wszystkie. To, czego nie zrobiłem, to lista tych wszystkich rzeczy, których nie chciałem w kobiecie. Zatem dostałem wszystko, czego chciałem… plus wszystko to, czego nie chciałem.
Musisz się temu przyjrzeć i powiedzieć: „Nie chcę partnera, który będzie marudził cały czas” lub „Nie chcę partnera, który ciągle się kłóci.”
Miej jasność co do tego, co będzie dla Ciebie funkcjonowało, a co nie. Tyle osób wchodzi w związek tylko z tego powodu, że ktoś ich wybrał. Jak by to było, gdybyś Ty wybierał, zamiast być wybieranym? Jak by to było, gdybyś był gotów zaangażować się w swoje życie na 100 procent i być w związku tylko wtedy, kiedy to będzie wkładem do wspanialszego życia dla obu stron?
Większość ludzi kończy w związkach wynikających z ustawień domyślnych raczej niż z wyboru. Może zostałeś wybrany. Może ktoś powiedział, że powinieneś być w związku, a Ty posłuchałeś. Albo może doszedłeś do wniosku, że potrzebujesz mieć kogoś w swoim życiu po to, aby poczuć się pełnią. Jakie by nie były tego powody, związki w trybie domyślnym rzadko się sprawdzają.
Aby mieć coś wspanialszego potrzeba wyboru. Wyboru, by dowiedzieć się tego, czym pragniesz, aby stało się Twoje życie. Wyboru, by posiąść jasność co do tego, co dla Ciebie działa w związku, a co nie. Wyboru, by zaangażować się w swoje życie na 100 procent.
Kiedy to wybierzesz, nie będziesz więcej potrzebował związku, a kiedy przestaniesz potrzebować związku, wówczas możesz wykreować wspaniały związek.
Oryginał artykułu można przeczytać TUTAJ.