0

Uwolnij powięź

Powięź.

Od niedawna powięź naukowo uznano za organ naszego ciała. Ciągle dość tajemnicza tkanka. Wymagająca innego podejścia niż ugniatanie, rozcieranie i rozgrzewanie – wymaga obecności, wejścia z nią w interakcję, podążania za nią, a odwdzięczy się cudami, które medycyna rzadko ogląda. Jest organem fizycznym świadomości, zapisuje, komunikuje się, reaguje. W połączeniu z facylitacją pozwala wreszcie uwolnić długo przechowywane wydarzenia i odzyskać radość wcielenia, pożegnać ból. I wtedy okaże się że to wszystko jednak było darem.

Jakich obszarów najczęściej dotykamy?

Blizny. Po cesarskim cięciu, po innych zabiegach chirurgicznych, urazach – brzydko zrośnięte, ciągnące, bolące

Haluksy. Po mamie, po tacie, też będziesz to mieć, to rodzinne.

Jama ustna. Kto by pomyślał, ile tam się zapisuje…

Proste plecy. Garbimy się nie od samej grawitacji, to nie „po prostu starość”.

Mięsień duszy, psoas, mięsień krzyżowo-lędźwiowy, księga wydarzeń, głęboko ukryty pod zbroją „takie jest życie”.

Miednica. Dla lekkości obrotu, rotacji, wsparcia organów wewnętrznych.

Dłonie, nadgarstki, stopy i kostki. Po przeciążeniach, urazach, źle dopasowanych butach.

Ból kręgosłupa. Sztywność, ograniczenie ruchu

Bóle głowy, karku i szyi. W głowie też są stawy!

W trakcie sesji, jeśli ukaże się na to przestrzeń – ułatwiam zmiany poprzez facylitację. Rośnie wówczas dynamika procesu, pojawia się zmiana, której nikt nie oczekiwał. Jak może być jeszcze lepiej?

Cena sesji: 300 zł za 1,5h. Używam technik Access Consciousness: EMT (Energetyczna terapia manualna), ESSE (Energetyczna synteza strukturalnego wcielenia), Symfonii możliwości

Umówić się można telefonicznie: 508-161-011 (Patrycja Piątek)

Ciało prowadzi sesję. Jaka zmiana jest możliwa?

Autor: